confession
Komentarze: 2
naiwnosc i glupia nadzieja psuja mi zycie. wystarczy ze jest dla mnie mily a ja mysle, ze moze... moze znowu. tymczasem spi sniac o niej
jak to sie stalo ze przegralam az tak? az tak dotkliwie udowodnil mi ze nie jestem jego warta. swoja droga to nie mam czego zalowac, ale bylo mi milo kiedy mna sie przejmowal, pisal, dzwonil, spotykalismy sie..
Dodaj komentarz